ibtimes.com |
Królestwo za galę!
Czerwony dywan, szpilki, paparazzi i błyskające flesze, małe torebki, fałszywe uśmiechy, muzyka w tle, znane twarze. Albo może chociaż sala balowa, fraki, lśniące żyrandole i toast o północy. W porządku, zadowolę się balem przebierańców, jeśli nie ma widoków na bal z prawdziwego zdarzenia.
//Where's my gala?
Red carpet, high heels, paparazzi using flash, tiny clutchbags, fake smiles, music gently playing in the background, celebrities. Or at least a ballroom, tailcoats, shiny chandeliers and a toast at midnight. Fine, if there's no ball coming, a costume party will do.
Piosenka na bal / A ball song
Idealny makijaż / A perfect make-up
Valentino 1
Valentino 2
Balowa fryzura / Hair with a (t)fist
Uśmiechnij się! / Smile!
5 komentarzy. Miłego dnia!:
uwielbiam bale.
bardzo fajny post :)
Poszłoby się na taaaki wieeelki bal! ;) Buziaki, zapraszam w wolnej chwili :)
Najlepsza balowa piosenka!
Może nie jestem fanką tego rodzaju spotkań/imprez, ale dla mężczyzn we frakach - bardzo chętnie! Uwielbiam fraki, a tak rzadko są noszone w obecnych czasach eh!
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli podzielisz się swoją opinią, pamiętaj jednak, żeby się podpisać, będę wtedy mogła odpowiedzieć.
I would really enjoy it if you share your opinion, just remember to sign it, so I could reply