środa, 19 sierpnia 2009

34. W malinowym chruśniaku

Dopadł mnie humanistyczny brak weny, prawdopodobnie z powodu wysokiego ciśnienia, lub nie, i zupełnie nie wiem co powinno się znaleźć w dzisiejszej notce, oprócz malin.

Dlatego będą maliny, które dziś zerwałam:



i outfit prosto z pracy:













frędzlowata bluzka: SH (veromoda)
spódnica: bliżej nieokreślona sieciówka
buty: Ryłko (albo i nie Ryłko, są bardzo wiekowe, bardzo obcierające, ale z powodu opalenizny się na nie skusiłam - moim zdaniem idealnie wpisują się w trend nude ;)
naszyjnik: handmade

ciaociao!

15 komentarzy. Miłego dnia!:

blueberry pisze...

Ten top jest fantastico!O TAK.

Kara pisze...

bardzo podoba mi się bluzka :>

bloo90fashion pisze...

mm zjadłabym takie malinki ;))

6roove pisze...

bluzka swietna, spodnica bardzo ciekawa
ogolem super, ale buty zmienilabym
pzdr ;)

Sigrun pisze...

hehe obcieranie to ja dobrze znam.. sama mam parę par:)ale co?obcieraja i chodzisz?

Monika pisze...

Założyłabym jednak czarne buty do tego zestawu. A bluzka jest wspaniała!

Anonimowy pisze...

Świetna spódnica. A malinki pychota. Ostatnio jadłam pyszne ciasto z malinami i tak po tym zdjęciu znów mnie na nie naszło, że sobie jutro zrobię taki placek sama ;).

Biurowa pisze...

Ładnie, podoba mi się szczególnie bluzka

PotatoEater pisze...

fajna spódniczka i bluzka też
zjadłabym malin ...

MEG pisze...

swietna bluzka!!!!!

OLIVIA KIJO pisze...

bluzka jest piękna. Kojarzy mi się z Paryżem, i wielką galą :)

Enten-Eller pisze...

Cudna bluzka.

Honorata pisze...

Bluzka ma rewelacyjny tył!

MustHaveFashion.pl pisze...

bluzka marzenie

magda pisze...

do pracy? szkoda,że nałożyłaś coś pod spód bluzki, mieliby na co ludziska w pracy zerkać ;) też chciałam nieraz taką bluzeczkę zakupić, ale powstrzymywał mnie fakt, ze nie mam fajnego stanika z fajnym jakimś tyłem :D

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli podzielisz się swoją opinią, pamiętaj jednak, żeby się podpisać, będę wtedy mogła odpowiedzieć.

I would really enjoy it if you share your opinion, just remember to sign it, so I could reply