piątek, 3 lipca 2009

19. Kobieta zmienną jest.

miałam iść popołudniu do miasta, poszłam przed południem, miałam iść ze znajomymi na kawę, poszłam sama na zakupy, wybrałam sobie zawczasu ciuchy, ubrałam co innego.
ale są i plusy: kupiłam sobie rewelacyjne sandałko-mokasyny w deichmanie (za całe 29 zł) i kolejną torebkę (upatrzoną przed wyprzedażami, ale na moje oko niewartą 100 zł, a dziś dałam za nią 50:)



bluzka reserved
legginsy veromoda
torebka topshop (droga jak diabli, ale i tak ją kocham)

1 komentarzy. Miłego dnia!:

natalenka pisze...

50zł - nie jest tak źle ;) A torebka jest świetna!

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli podzielisz się swoją opinią, pamiętaj jednak, żeby się podpisać, będę wtedy mogła odpowiedzieć.

I would really enjoy it if you share your opinion, just remember to sign it, so I could reply