niedziela, 22 listopada 2009

69. Scissors and Sons of Anarchy.

Natknęłam się kiedyś na świetną pociętą bluzkę. Dość długo nosiłam się z zamiarem zrobienia sobie takiej samej, ale a to nie miałam czasu, a to nie miałam dokładnego pomysłu jak to zrobić. W końcu doszłam do wniosku, że co mi szkodzi spróbować i wzięłam do ręki nożyczki. I chyba polubiłam takie zabawy. Można ze zwykłego T-shirtu zrobić co się tylko zechce i domyślam się, że podobnie można zaszaleć ze spódniczką czy spodniami. Mam nawet w głowie taki zestaw, biała bluzka, może odrobinę potraktowana nożyczkami, do tego poprzecierane, luźne spodnie i biker boots. Fajny pasek i kurtka do kompletu i brakuje tylko ekipy Sons of Anarchy. Tak, po fascynacji The L Word, przyszedł czas na poważny, trochę brutalny i męski serial Sons of Anarchy. Polecam. Faceci na motorach nie mają sobie równych.

Some time ago I saw a greatly cut T-shirt. I wanted to make a similar one but either there was no time or I had no idea how to make it. Finally I decided to try and took a pair of scissors. And I loved it! From a typical T-shirt you can make something amazing and I presume it's as well possible with skirts or trousers. I even have this outfit in my head: cut T-shirt with a little bit 'destroyed' jeans and biker boots. Great belt and some kind of a jacket and the only thing missing is the Sons of Anarchy team. Yes, after my crush on The L word, it's time for a serious, a little violent and totally male series Sons of Anarchy. I trully reccomend it. Men on bikes are amazing.

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

T-shirt - Hand cut
Spódnica / Skirt - Terranova
Kolczyki / Earrings - Handmade

Ciao!

5 komentarzy. Miłego dnia!:

Anna Jastrzemska pisze...

superaśnie wyszedł Ci ten T-shirt! wygląda elegancko:)

Mała Gosia pisze...

świetnie wyglada :) gdzieś już widziałam tak zrobiony t-shirt

Biurowa pisze...

Fajnie wyszło. Mnie zachwyciła dzianinowa spódniczka :)

Anonimowy pisze...

niestety fatalnie, nie chce Ci zrobić przykrości, ale Twoje stylizacje, nie są warte pokazywania w internecie

Anonimowy pisze...

Mizernie tzn. nie do pokazywania ludziom.

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli podzielisz się swoją opinią, pamiętaj jednak, żeby się podpisać, będę wtedy mogła odpowiedzieć.

I would really enjoy it if you share your opinion, just remember to sign it, so I could reply